Sałatka z kalafiorem i kiełkami słonecznika

 Tak jak pisałam dość niedawno razem z brzydką pogodą zmienia się nasz apetyt, co często idzie w parze z nastrojem. Liczę na to, że teraz ciepłe dni spowodują, że nabierzemy energii, chęci do działania i zdecydowanie bardziej zadbamy o to, co jemy! :)

 Moja propozycja na lekki, a bardzo sycący i smaczny posiłek to..

1 główka kalafiora

1 młoda cebulka

kilka liści sałaty ozdobnej

2 garści kiełków słonecznika

1 czerwona papryka

2-3 jaja

100g jogurtu naturalnego

łyżka octu jabłkowego

szczypta soli, pieprzu

łyżeczka majonezu

Jaja gotujemy na twardo. Kalafiora dzielimy na drobne różyczki, płuczemy i gotujemy na parze (parowar lub naczynie do gotowania na parze). Opłukaną sałatę dzielimy na mniejsze kawałki, paprykę kroimy w kostkę, cebulkę drobno siekamy, kiełki płuczemy, pozbawiamy czarnych łusek, jeśli takie są. Z podanych składników przygotowujemy sos. Może być on z dodatkiem majonezu, ale nie musi – jedna i druga wersja jest smaczna (może mieć inne dodatki jak czosnek czy chrzan). Ugotowane jaja kroimy na mniejsze kawałki, mieszamy z ostudzonym kalafiorem i pozostałymi składnikami.

Kiełki słonecznika to jedne z moich ulubionych, gdyż mają bardzo wyrazisty, orzechowy smak, chrupią i orzeźwiają. W sałatce z kalafiorem sprawdzą się świetnie. A sam kalafior ma sporo potasu i wzmaga diurezę, dlatego warto go wykorzystywać gdy mamy tendencję do zatrzymywania wody w organizmie. Oczywiście bez odpowiedniego nawodnienia się nie obędzie, więc zawsze pamiętajmy o odpowiedniej ilości wypijanej wody mineralnej!!:)

:)

Miłego dnia!!