Owsianka ze stewią

Wiem, że niełatwo jest dostać stewię – sama mam ją dzięki uprzejmości jednej z blogerek, która podczas Food Blogger Fest zamieniła się, biorąc ode mnie trybulę. Za co bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam:) Więc jeśli natraficie gdzieś na tę cudowną roślinę – nie zastanawiajcie się:) Spróbowałam najpierw samego liścia i faktycznie – jest słodko! bardzo słodko:)

Stewia słynie ze swojego słodkiego smaku dzięki obecności dużej ilości glikozydów stewiolowych – jest 300razy słodsza niż sacharoza – czyli nasz powszedni cukier. Różni się tym, że można ją bezpiecznie stosować bez obawy o przybieranie na masie:) Jeśli nie znajdziesz roślinki – to poszukaj słodzików ze stewią – coraz łatwiej je dostać, bo stewia robi się coraz bardziej popularna.  Sporo informacji o wykorzystaniu stewii znaleźć można tutaj

200ml mleka

7 łyżek płatków owsianych

5 listków stewii

Do gotującego się mleka wsypujemy płatki owsiane i rozklejamy, pod koniec gotowania wrzucamy posiekane 3-4 listki stewii. Jeden lub dwa listki zostawiamy do dekoracji, którą oczywiście ze smakiem możemy zjeść:)

Za mną pyszne i sycące śniadanie. Bez obaw o wartość energetyczną można pozwolić sobie na odrobinę słodkości:)