28
cze
2013
0

Grilowana pierś z kurczaka na duszonych pomidorach z kaparami

Jest piątek. Jeszcze do niedawna był to zwykły dzień, po którym najczęściej zarówno sobotę jak i niedzielę spędzałam w pracy. Teraz to się zmieniło i w końcu doczekałam się wolnych weekendów:) Tym bardziej mój nastrój dzisiejszego wieczoru jest hm… czuję się po prostu cudownie:)
A kiedy mam dobry nastrój i odrobinę czasu, mogę zrobić coś dobrego dla siebie,
 czyli porządnie się nakarmić;))
 Moja kolacja to dziś:
Grillowana pierś z kurczaka na duszonych pomidorach z kaparami

Składniki:
Pierś z kurczaka
2 duże pomidory
Pół cebulki
Kapary (około 2-3 łyżki)
kilka czarnych oliwek
1 łyżka oliwy z oliwek
ryż brązowy
+ składniki na marynatę jak niżej
 
Na początek musimy sprawić żeby nasz kurczak niesamowicie smakował dlatego przyrządzamy marynatę:
 Marynata do piersi:
 Łyżka oliwy z oliwek
Łyżka octu balsamicznego
Szczypta soli
Świeżo mielony pieprz
Dużo oregano
Składniki marynaty mieszamy. Pierś z kurczaka kroimy w paski i obtaczamy w marynacie tak aby wszystkie kawałki były równo pokryte. Wstawiamy do lodówki na minimum 30 minut.
Pomidory kroimy w ósemki, cebulę w drobną kostkę. W rondelku rozgrzewamy łyżkę oliwy i wrzucamy cebulkę, gy odpowiednio się zeszkli wrzucamy pokrojone pomidory podlewamy niewielką ilością wody i przykrywamy. Dusimy na małym ogniu kilka minut.
Mieszamy delikatnie łyżką drewnianą lub plastikową aby z pomidorów nie zrobił nam się sos pomidorowy;)
 Pod koniec gotowania wrzucamy do pomidorów kapary (2-3 łyżki)
Ryż brązowy gotujemy do miękkości.
 Na patelni grillowej układamy kawałki piersi. Nie dodajemy już żadnego tłuszczu.
Grillujemy po kilka minut z obu stron.
Wykładamy na talerz pomidory, pierś i ryż, 
całość posypujemy pokrojonymi czarnymi oliwkami.
Pomidory można wcześniej sparzyć wrzątkiem i pozbawić skórki, ja tego nie zrobiłam, żeby nie stracić cennych składników, skórka w żaden sposób nie przeszkadza i jest bardzo smaczna:)
Z kaparami jest u mnie podobnie jak z oliwkami – kiedyś ich nie jadłam bo uważałam, że są niesmaczne (mówiłam o nich bardziej dosadnie;)), teraz nie potrafię zrozumieć, dlaczego tak mi nie smakowały…  (?) i mam ochotę dodawać je do wszystkiego;))
Życzę Wam i sobie żebyśmy zawsze doceniali wolne dni i czas, który możemy poświęcić na własne zainteresowania czy spotkania z bliskimi.
Udanego wieczoru!:)

You may also like

Tagliatelle z kurczakiem, cukinią i suszonymi pomidorami
Pierś z kurczaka w ziołach i cukinia z patelni
Potrawka z kaszą gryczaną i warzywami
Zapiekany bakłażan z mięsem i sałatka z batata