25
cze
2013
0

Fasolka szparagowa z prażonym słonecznikiem i otrębami

Po prawie dwutygodniowej przerwie wracam do Was z porządną porcją zdrowia:) 

W ciągu ostatnich dwóch tygodni w moim życiu dużo się wydarzyło, zmieniło, zaczęło, skończyło.. W tym czasie w mojej głowie narodziło się również wiele pomysłów na pyszne i zdrowe potrawy, dlatego tym bardziej cieszę się, że znów będę mogła dzielić się z Wami tym,
co mi przyjdzie na myśl :)
Dziś miałam ogromną ochotę na fasolkę szparagową!
A jak fasolkę szparagową jadają Polacy?
Oczywiście smażymy na maśle lub innym tłuszczu bułkę tartą, obficie sypiemy solą lub mieszankami przypraw i łączymy z fasolką…  :(
Tak jada wiele osób, dlatego pomyślałam, że trzeba tą nasiąkniętą wysmażonym tłuszczem bułkę tartą czymś zastąpić;)

Fasolka szparagowa z prażonym słonecznikiem i otrębami

 Dla jednej osoby:
około 200g fasolki szparagowej żółtej
2 łyżki słonecznika
2 łyżki otrębów pszennych lub owsianych
łyżka oleju lnianego
pół łyżeczki majeranku
pół łyżeczki rozmarynu
ew. łyżeczka octu jabłkowego
Wykonanie:
 Opłukaną fasolkę gotujemy około 15-20 minut od zagotowania wody. Słonecznik i otręby prażymy na suchej patelni kilka minut cały czas mieszając, by nic się nie przypaliło. Zsypujemy słonecznik i otręby do małej miseczki i łączymy z olejem lnianym, przyprawami i ewentualnie szczyptą soli – szczypta to za dużo powiedziane, ćwiartką szczypty;)) 
Majeranek i rozmaryn usprawnią trawienie i załagodzą działanie saponin obecnych w strączkach, niwelując wzdęcia i inne dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. Podobnie zadziała ocet jabłkowy.
Uwaga! Nie należy zamieniać kolejności : najpierw prażymy słonecznik i otręby, a dopiero po zdjęciu z ognia łączymy z olejem lnianym. Po pierwsze dlatego, że olej lniany nie nadaje się do podgrzewania, spożywamy go wyłącznie na zimno. Po drugie nie chcemy przecież usmażyć naszych otrębów, żeby nasiąkły tłuszczem tylko je lekko uprażyć.
Takie danie to ogromna ilość błonnika pokarmowego pochodząca z fasolki oraz otrębów, dobrze jest więc popić całość dużą ilością wody.  Po takim posiłku czujemy sytość na długo i nie sięgamy po szybkie i kaloryczne przekąski.
Do naszego organizmu trafia również spora porcja wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6!:)
Jest pysznie i naprawdę się cieszę, że znów tu jestem:):)

You may also like

Pieczone marchewki z sezamem
Kukurydza z pesto z bazylii
Ziołowa pasta z awokado
Zielony koktajl ze szpinakiem i awokado