Potrawka a’la Chili con carne

Pierwszy post w tym roku będzie na ostro ;) po okresie świąteczno-sylwestrowym mam na razie dość kapusty, buraczków, barszczyków, pasztecików i innych gołąbków – mam ochotę na Meksyk:) i stąd chili con carne, czyli potrawa kuchni meksykańskiej, ale i teksańskiej. Ubarwiona w kilka składników, ale z tradycyjną podstawą;) zapraszam!

Potrawka a’la chili con carne

 

500g mięsa mielonego wołowego

puszka pomidorów bez skóry

szklanka wody

200g zielonej fasolki szparagowej mrożonej

2 małe cebule

puszka fasoli czerwonej

2 ząbki czosnku

natka pietruszki

pół puszki kukurydzy

łyżka oleju rzepakowego

przyprawy: sól, pieprz, oregano, kminek mielony, papryka słodka, papryka ostra (chili)

jogurt grecki

Cebulę i czosnek siekamy drobno, podsmażamy na rozgrzanym oleju w głębokiej patelni. Dodajemy mięso, podsmażamy chwilę i dodajemy pomidory z puszki, ketchup, szklankę wody i przyprawiamy. Zostawiamy na wolnym ogniu na około 15 minut. Przekładamy mięso z sosem do dużego garnka, dodajemy odsączone z zalewy kukurydzę, fasolę czerwoną, wrzucamy również zamrożoną zieloną fasolkę szparagową. Gotujemy kilka minut i na koniec dodajemy posiekaną natkę pietruszki.

Podajemy z ryżem brązowym lub tortillą, z kleksem gęstego jogurtu i natką.

Potrawka a’la Chili con carne

Życzę smacznego i miłego dnia!