25
lut
2013
0

Otrębowe placuszki ziemniaczane prosto z piekarnika

Po prawie 3-dniowej przerwie wracam z pyszną, prostą i zdrową potrawą – plackami ziemniaczanymi, które zostały uzdrowione dodatkiem otrębów owsianych i potraktowane wysoką temperaturą piekarnika:)
Do tej potrawy potrzebujemy przede wszystkim ziemniaka a ziemniaki jak wiemy są dobre,
bo są tanie i dobre :)

 

 Składniki (na dwie porcje):
6 sporych ziemniaków
pół cebuli
6 kopiastych łyżek otrębów owsianych
 1 jajo
łyżka oleju roślinnego (ja użyłam oczywiście lnianego)
tymianek
pieprz biały mielony
szczypta soli
Wykonanie:    
  
Ziemniaki trzemy na tarce na szerokich oczkach. Cebulkę siekamy drobno, mieszamy z ziemniakami, otrębami, przyprawami, łączymy z rozbitym jajem i olejem.
Nakładamy łyżką na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy w 180st 20-30minut. 
Co do czasu pieczenia mam jeszcze pewne wątpliwości, gdyż piekłam takie placki po raz pierwszy  i oczywiście nie miałam żadnego przepisu dlatego następnym razem po prostu spróbuję krócej;)
Co ciekawe!
Jak wiemy pieczenie jest dla nas dużo bardziej korzystne niż smażenie. Starajmy się unikać smażenia, szczególnie na głębokim oleju (czego np. placki ziemniaczane poniekąd wymagają) na korzyść np pieczenia. Ale korzyści zdrowotne to nie jedyny fakt, na który chciałabym zwrócić uwagę:) otóż moje placki mają bardzo luźną konsystencję. Otręby nie kleją sie jak mąka i smażenie na patelni byłoby o tyle trudne, że pewnie nie udałoby sie przewrócenie takiego placuszka na drugą stronę. Na szczęście w piekarniku nie musimy nic przewracać, a moje placki wyszły bardzo chrupiące z zewnątrz i jednocześnie przyjemnie miękkie w środku. 
a otręby…? 
 
Otręby owsiane to bardzo dobre źródło błonnika pokarmowego rozpuszczalnego, który pomaga nam m.in w obniżaniu stężenia cholesterolu frakcji LDL (niekorzystnej frakcji cholesterolu) ale nie tylko.. W związku z moim (jak zwykle) ograniczonym czasem, odsyłam Was na stronę Sante, gdzie możecie poczytać o korzystnych właściwościach błonnika pokarmowego frakcji rozpuszczalnej.
 
Myślę, że takich placków ziemniaczanych to jeszcze nie jedliście:)
Można też śmiało dodać startą marchewkę, mi niestety skończyły się zapasy marchwi.
Do polania placków polecam jogurt naturalny – w duużej ilości:)
Polecam studentom, to naprawdę tanie danie:)

You may also like

Szpinakowce z ciasta francuskiego
Meksykańskie wrapy – pomysł na szybki obiad lub kolację
Grzanki z tuńczykiem i pomidorami
Wafle kukurydziane z masłem orzechowym i kiełkami pora