Krem brokułowy z pomidorową wkładką

Wczoraj wieczorem przygotowywałam sobie obiad na dziś do pracy. Koniecznie musiał to być brokuł. Poodcinałam różyczki, zagotowałam wodę i do końca nie wiedziałam co zrobię. Brokuł gotuję się chwilkę, więc szybko musiałam podjąć decyzję:) A że uwielbiam zupę brokułową……. :) Za chwilę już miałam gotowy krem brokułowy i z trudem opanowałam się, żeby nie zjeść całego garnka :P

1 duży brokuł

500ml wywaru warzywnego z ulubionymi ziołami, pieprzem i solą

1 duży ziemniak lub dwa małe

1 ząbek czosnku

1 duży pomidor

świeża bazylia

Różyczki brokuła wrzucamy do wrzątku i gotujemy do miękkości około 5 minut. Kaczan zjadamy na surowo, bo jest pyszny;) W osobnym rondelku gotujemy ziemniaczki bez soli. Ugotowane różyczki brokuła miksujemy na gładką masę i łączmy z wywarem. Czosnek przeciskamy przez praskę wprost do zupy. Ziemniaki możemy lekko rozgotować, gdy będą gotowe rozgniatamy lub miksujemy i zagęszczamy nimi nasz krem. Rozlewamy zupę do miseczek a na środku układamy pokrojonego pomidora i przykrywamy bazylią.

Na szczęście udało mi się opanować apetyt i nie zjeść wszystkiego na kolację. Dziś zapakowałam do pracy słoik z pyszną zupką i już za chwilę wrzucam ją do mikrofalki ;)

 Zobaczcie jak pięknie wygląda:))