Marylin Monroe i Audrey Hepburn w gabinecie dietetyka, czyli jak odżywiały się ikony piękna
źródło: http://www.tonpetitlook.com/en/2014/02/18/curious-case-audrey-hepburn-women-love-her-men-dont-care |
źródło: http://www.posters.cz/pohlednice.php?idv=5466 |
No dobrze, ale jak wyglądał dzień Marylin, zaczynając od śniadania? „Mówiono mi, że moje śniadania są dziwaczne, ale ja wcale tak nie uważam. Po obudzeniu, zanim wezmę poranny prysznic, podgrzewam mleko na elektrycznej kuchence. Gdy jest już wystarczająco ciepłe, wbijam do niego dwa jajka, roztrzepuję widelcem i popijam w czasie, gdy się ubieram i szykuję na plan. Nie ma lepszego śniadania dla zapracowanej dziewczyny”. Nie wiem czy to za sprawą Marylin, ale podobno w latach 60-tych mikstura z mleka i jaj była bardzo popularna, jako idealny sposób na wzmacnianie mięśni i źródło energii na cały dzień. W tej kwestii rozsądniejsza była 3 lata młodsza Audrey Hepburn, która sięgała po znacznie lepsze źródło energii, czyli pełnoziarniste pieczywo. Wracając do Marylin. Dobrze, że codziennie piła mleko, jako źródło witaminy D, bo jak wiemy unikała słońca, a synteza skórna pod wpływem promieni słonecznych to nasze główne źródło tej witaminy.
źródło: http://www.psychodietka.pl/2013/10/marilyn-monroe-i-jej-zaburzenia.html |
źródło: http://info.plotek.pl/szukaj/plotek/ikony+kina |
źródło: http://www.doctormacro.com/Movie%20Star%20Pages/Hepburn,%20Audrey-Annex.htm |
źródło: http://www.tonpetitlook.com/en/2014/02/18/curious-case-audrey-hepburn-women-love-her-men-dont-care |