Wieści Podwarszawskie – artykuł VIII, Zdrowe Święta Wielkanocne

Niżej umieszczam obiecany artykuł z Wieści Podwarszawskich, który ukazał się na początku kwietnia. Przeczytaj i spróbuj wdrożyć kilka zasad na święta :)

Okres zimowego lenistwa i spadku energii już dawno za nami. Przyszedł czas na zregenerowanie sił i poprawę samopoczucia. To najlepszy moment na wyeliminowanie błędów żywieniowych i zadbanie o prawidłową masę ciała. Wiosną więcej czasu spędzamy na świeżym powietrzu, a dłuższy dzień stwarza więcej możliwości do działania. Jedyne co może stanąć nam na drodze do wymarzonej sylwetki to świąteczne biesiadowanie.

Mazurki, babki, jaja, sałatki z majonezem, tłuste wędliny, pasztety, kiełbasy i inne wielkanocne przysmaki mogą nieco utrudnić proces redukcji masy ciała. Jeśli aktualnie jesteś na etapie zrzucania kilogramów lub po prostu zmiany nawyków żywieniowych, okres świąt będzie nie lada wyzwaniem.

Na początku warto zrozumieć, skąd najczęściej bierze się nadmiar kilogramów. Podstawowym pojęciem jest bilans energetyczny. Jeśli zwiększymy wartość energetyczną diety, a nie spożytkujemy tego poprzez odpowiednią aktywność fizyczną, nadmiar kilokalorii pochodzących głównie w tłuszczu i węglowodanów prostych zostanie zmagazynowany w postaci tkanki tłuszczowej. Jest to dodatni bilans energetyczny. Żeby bilans energetyczny diety był zerowy bądź ujemny należy zastosować się do dwóch zaleceń:

1.        Ograniczenie podaży energii z diety – w czasie świąt można to osiągnąć stosując proste zamienniki. Zamiast kilku łyżek majonezu do sałatki możemy przygotować sos na bazie jogurtu z niewielkim dodatkiem majonezu o obniżonej zawartości tłuszczu. Jeśli lubimy jaja nie musimy z nich rezygnować, ale na pewno nie możemy przesadzić z ilością żółtek. Tradycyjnie podawane jaja z majonezem możemy zastąpić połówkami jaj z twarożkiem lub sałatką jarzynową. Półmisek z tłustymi wędlinami z powodzeniem zastąpią chudsze wędliny drobiowe lub wędliny przygotowane samodzielnie w domu. Uwielbiany przez wszystkich żurek możemy zjeść bez dodatku tłustej kiełbasy, a pieczywo wybrać z pełnego ziarna. Na każdym świątecznym stole pojawiają się również pachnące ciasta, lukrowe baranki i inne słodkości. Nie musimy zupełnie rezygnować z deseru, ale możemy wypróbować przepisy na lżejsze biszkopty połączone z owocami i galaretką. Ze świeżych owoców możemy wyczarować kolorowe sałatki, które z pewnością zachwycą bliskich. Zmiany wydają się niewielkie, ale mają ogromne znaczenie dla naszego zdrowia i utrzymania prawidłowego bilansu energetycznego.

2.   Zwiększenie aktywności fizycznej – zarówno w okresie przedświątecznym wybierając ulubioną dyscyplinę sportową, jak i w trakcie świąt, wychodząc na długie spacery na świeżym powietrzu.

Dzięki tym dwóm prostym zasadom jesteśmy w stanie zapanować nad nadmierną produkcją tkanki tłuszczowej i zapobiec odkładaniu jej pod skórą i wokół narządów. Warto zwrócić również uwagę na odpowiednie techniki przygotowania potraw jak gotowanie w wodzie, na parze, duszenie bez obsmażania i pieczenie zamiast smażenia, dzięki czemu potrawy będą lżej strawne i nie będą obciążały przewodu pokarmowego.

Życzę Wam dużo zdrowia, uśmiechu i mnóstwo pomysłów na smaczne i lekkie potrawy Wielkanocne.

Ewa Jarosz