Spaghetti z pesto, łososiem i ananasem
Dziś prezentuję Wam danie, które stworzyłam dość spontanicznie, a efekt bardzo pozytywnie nas zaskoczył. Połączenie smaków okazało się bardzo trafione, tak jak lubimy. W dodatku najedliśmy się do syta, ale czuliśmy się lekko i o to w tym wszystkim chodzi :)
Zapraszam i życzę smacznego!
Składniki:
makaron spaghetti
świeży łosoś
kilka pomidorków koktajlowych
świeży ananas
mieszanka sałat
zielony pieprz
sól morska z ziołami
sok z cytryny
pesto z bazylii wykonałam identycznie jak przy wpisie z kukurydzą, składniki znajdziecie klikając tu: pesto z bazylii
Sposób przygotowania:
Przygotować pesto z bazylii. Makaron ugotować według wskazówek na opakowaniu, mieszankę sałat (garść na porcję) opłukać, wyłożyć na talerz. Łososia skropić sokiem z cytryny i natrzeć rozgniecionym w moździerzu pieprzem (jeśli danie ma być łagodniejsze można zamiast pieprzu zielonego wykorzystać czarny) oraz niewielką ilością soli morskiej, ułożyć w naczyniu do gotowania na parze, parować około 8 minut. Ze świeżego ananasa wyciąć plastry (jak zawsze polecam zakup wykrawacza do ananasa, znacznie ułatwia pracę), jeden plaster zostawić do dekoracji, po 2 plastry na porcję skroić w kostkę, pomidorki koktajlowe opłukać i przekroić na pół. Ugotowany makaron odcedzić i wymieszać z pesto (mniej więcej 1-2 łyżki na porcję), przełożyć na talerz z sałatą. Gotowego łososia podzielić na mniejsze kawałki, przełożyć na makaron wraz z kawałkami ananasa i pomidorkami. Potrawę oprószyć oregano i ozdobić listkami świeżej bazylii.
❤
Jeszcze raz życzę wszystkim smacznego!