Ruszyła maszyna!:)

  Dziś nadszedł dzień wyjątkowy – pierwszy dzień egzystencji mojego bloga i mój pierwszy post!

   Na początku chciałabym naprowadzić Was, moi drodzy – Przyszli Czytelnicy, na tematykę, którą będę tutaj poruszała. Zacznę od tego, że nie jest to blog kulinarny. Nie jest to też blog poświęcony wyłącznie nowinkom dietetycznym i zasadom zdrowego odżywiania. Jest – a raczej – będzie to blog, w którym przede wszystkim będę starała się pokazać Wam, jak dużo jest pomysłów na wypędzenie nudy z naszej kuchni, zdrapanie rutyny z talerzy i wylanie do zlewu złych nawyków żywieniowych. 
  
Marzę o tym, żeby wszyscy ludzie na całym świecie w końcu zrozumieli, że sposób w jaki się odżywiamy znajduje swoje odzwierciedlenie w każdym aspekcie naszego życia: zaczynając od zwykłego samopoczucia, poprzez aktualny stan zdrowia, stan zdrowia w przyszłości, wygląd zewnętrzny, samoocenę, stan psychiczny, koncentrację a tym samym naukę i pracę itd itd..

   Pokażę Wam, że warto jest zmienić swoje złe nawyki żywieniowe, że można świetnie bawić się w kuchni, kombinować używając zapomnianych artykułów spożywczych, zastępować niezdrowe produkty zdrowym odpowiednikiem, urozmaicać posiłki i potrawy tak aby czerpać z jedzenia jak najwięcej przyjemności – a przy okazji, ważnych dla naszego organizmu, składników odżywczych, witamin i składników mineralnych. Będę umieszczać na blogu moje własne pomysły na potrawy, przepisy innych osób (z informacją o wartości odżywczej), ciekawe i zwięzłe artykuły a wszystko doprawię szczyptą przyjemnych dla oka zdjęć:) – w związku z tym, że jestem amatorką fotografii, wszystkie zdjęcia będą mojego autorstwa.

   Mam nadzieję, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Zapraszam Was do odwiedzania mojego nowego, raczkującego dopiero „dziecka” jakim jest „Marchewkowe pole do popisu” lada moment również na Fb.

A na zachętę zdjęcie, które robiłam dziś z myślą o tym, że mój blog będzie z jajem;))

Dietetyk w Stolicy