Korzenne babeczki z jabłkami
Póki jeszcze zimno na dworze, ciągnie mnie do przypraw korzennych. Mi nie kojarzą się tylko ze świętami, ale z okresem zimna – jesienią i zimą. I tak mniej więcej od marca do września o nich zapominam, by potem znów zatęsknić ;) Jeszcze nie skończył się tydzień a ja obserwuję w Internecie coraz więcej zdjęć zainspirowanych wiosną – ja nie lubię wyprzedzać czasu. Narzekamy, że nam ucieka, a może go po prostu nie dostrzegamy? Bądźmy tu i teraz. Jest zima :) Zapraszam zatem na zimowe babeczki korzenne z jabłkami!
Składniki:
szklanka mąki pszennej
szklanka mąki orkiszowej
szczypta soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia
80 g cukru lub ksylitolu
łyżka przyprawy korzennej (można zrobić ją samodzielnie)
pół szklanki mleka
pół szklanki jogurtu naturalnego
1 jajo
3 łyżki oleju rzepakowego
2 jabłka
Sposób przygotowania:
W jednej misce wymieszać suche składniki: oba rodzaje mąki, szczyptę soli, proszek do pieczenia, cukier i łyżkę przyprawy korzennej. W oddzielnym naczyniu połączyć mleko, jogurt naturalny, jajo i oleju rzepakowy, wymieszać dokładnie i dodać do suchych składników. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. 2 średniej wielkości jabłka umyć, usunąć gniazda nasienne i pokroić w drobną kostkę, dodać do pozostałych składników, delikatnie zamieszać. Masę na babeczki przekładać do foremek silikonowych lub papierowych wysmarowanych tłuszczem, piec około 25-30 minut.
Babeczki można również posypać posiekanymi orzechami włoskimi.
Smacznego!
❤️