28
kw.
2013
0

Kasza gryczana w towarzystwie warzyw

Jakiś czas temu publikowałam przepis na sałatkę z kaszką kuskus, innym razem z pęczakiem, na blogu pojawiła się też kasza manna, a teraz czas na moją ulubioną kasze gryczaną! ;)

Pisałam już o tym, że w Polsce kasze spożywa zaledwie 20% z nas. Od ostatniego wpisu nie wymyśliłam, co mogłoby być tego powodem, skoro kasze są takie pyszne!!:) W zimie prowadziłam akcję „mleko”, publikując zdjęcia z butelką czy kubkiem mleka na ulicach Warszawy Czułam, że muszę przypomnieć moim rodakom, aby spożywali mleko codziennie;) Tym razem będę zachęcać Was do spożywania kasz, najlepiej tych gruboziarnistych jak właśnie kasza gryczana.

Czy kasza gryczana jest zdrowa?

Powiedzieć o niej zdrowa to mało!:) Jest cennym źródłem magnezu, kwasu foliowego, żelaza, wapnia oraz cynku. Zawiera sporo białka o wysokiej wartości odżywczej. jest również niezwykle ważnym źródłem błonnika pokarmowego, co jest dla nas cechą bardzo pożądaną. Dla kogo kasza gryczana? Oczywiście dla każdego. Jedynie w przypadku konieczności ograniczenia błonnika pokarmowego może nie być najlepszym wyborem. Szczególnie polecana jest w profilaktyce zarówno pierwotnej jak i wtórnej wszystkich chorób układu krążenia. Zawiera bowiem rutynę – flawonoid roślinny, który uszczelnia naczynia krwionośne, wzmacnia tkankę łączną i zapobiega stanom zapalnym. Z uwagi na wspomniane włókno pokarmowe polecana jest także w zaburzeniach czynności jelit (w zaparciach).

Bardzo cieszy również fakt, że gryka jest naturalnie bezglutenowa, więc spokojnie mogą ją spożywać osoby chore na celiakię lub z alergią na gluten.

Uwaga! Na rynku dostępna jest łamana kasza gryczana, tzw. kasza krakowska. Zawiera ona znacznie mniej cennych składników odżywczych oraz z uwagi na ryzyko zanieczyszczenia glutenem nie jest polecana w diecie bezglutenowej.

Z czym i jak podawać?

Kaszę gryczaną można podawać na wiele sposobów. Najczęściej stanowi dodatek do dania obiadowego, u boku mięsa lub ryby oraz warzyw w postaci surówki lub gotowanych. Pasuje właściwie do wszystkiego. Ja natomiast lubię dania, w których kasza gryczana jest głównym składnikiem a towarzyszą jej warzywa, mięso lub wędliny, ryby, jaja, lub produkty mleczne. Idealnym połączeniem jest dla mnie kasza gryczana z kefirem, choć wiem, że niektórzy nie mogą sobie tego wyobrazić;)) Warto jest łączyć produkty mleczne ze zbożowymi z uwagi na efekt „uzupełniania aminokwasów” (aminokwasy, których nie znajdziemy w produkcie zbożowym, możemy dostarczyć z produktem mlecznym, a tym samym zapewnimy naszemu organizmowi dowóz wszystkich niezbędnych aminokwasów potrzebnych do budowy własnych białek ustrojowych.)

Najczęściej kaszę gryczaną po prostu gotujemy. Jest natomiast wiele pomysłów na to jak wykorzystać ją zupełnie inaczej. Suchą kaszę gryczaną można zemleć (np. w młynku do kawy) i tak przygotowaną mąkę gryczaną wykorzystać do przyrządzenia naleśników czy ciast. Oprócz tego z ugotowanej już kaszy można przyrządzić krupnik, różnego rodzaju placki czy nawet pastę.

U mnie na początek dość zwyczajnie:)

Dwa pierwsze zdjęcia przedstawiają kaszę gryczaną z wędliną drobiową, fasolką zieloną, cebulką oraz olejem lnianym.

Na zdjęciach poniżej widzimy kaszę gryczaną na szpinaku z pieczarkami, z chmurką jogurtu naturalnego.

Wszystko oczywiście z dodatkiem ulubionych ziół;)

To są tylko dwa malutkie przykłady tego, jak wykorzystać kaszę gryczaną. Przepisów będzie na pewno więcej, gdyż tak jak pisałam na początku, gryka jest bardzo bliska mojemu sercu;)

I zdrowiej dla Was byłoby gdybyście również ją pokochali;)

Niektóre informacje zostały zaczerpnięte z poradnika „Celiakia i dieta bezglutenowa” wydanego przez Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej.

I na koniec wierszyk, który często mówiła mi moja babcia podając kasze gryczaną na obiad:)

Kipi kasza, kipi groch.
Lepsza kasza niż ten groch.
Bo od grochu brzuszek boli,
A od kaszy się zagoi. 
Oczywiście nie sugerujemy się wierszykiem i nie rezygnujemy z roślin strączkowych;)) warto jednak zapamiętać cudowne uzdrawiające właściwości kaszy i zacząć jadać ją częściej:)
Pozdrawiam,
Dietetyk w Stolicy
:)

You may also like

Tagliatelle z kurczakiem, cukinią i suszonymi pomidorami
Pierś z kurczaka w ziołach i cukinia z patelni
Potrawka z kaszą gryczaną i warzywami
Zapiekany bakłażan z mięsem i sałatka z batata