31
paź
2014
0

Ciastka sowy słodzone ksylitolem – pomysł na Halloween

Dla tych, którzy świętują Halloween niech to będzie pomysł na dzisiejszy (pod)wieczorny deser :)

Ciastka sowy słodzone ksylitolem
Ciastka sowy słodzone ksylitolem – pomysł na Halloween
Jakiś czas temu odwiedzając Główną Bibliotekę Lekarską w Warszawie odkryłam coś pięknego. Na pierwszym piętrze, obok czytelni czasopism bieżących jest kącik, w którym stoi gablota, a w niej…. sowy :) Mnóstwo sów. Małe, duże, kolorowe, drewniane i inne.. Zajmują kilka półek, a na jednej z nich stoi zdjęcie  profesora, który je kolekcjonował. Dlaczego nigdy wcześniej tego nie widziałam? – zastanawiałam się, ale odpowiedź jest prosta – tam zawsze było zgaszone światło :) Tego dnia było inaczej. Niestety nie zapamiętałam nazwiska profesora, który tak wielbił sowy, ale znam osobę, która również je uwielbia – Agatko, specjalnie dla Ciebie upiekłam te ciasteczka ;)
Składniki:
(na 16-18 sów i 5-7 krwistych paluchów*)
1,5 szklanki mąki
1 jajo
1/3 szklanki oleju roślinnego
10 łyżeczek ksylitolu lub 5 łyżeczek cukru i 5 łyżeczek ksylitolu lub 10 łyżeczek cukru
małe cukierki lentylki
koraliki do dekoracji ciast lub inne ozdoby
 migdały
Wykonanie:
Jajo mieszamy z olejem i ksylitolem (lub cukrem), powoli łączymy z mąką i wyrabiamy ciasto (składniki są na tyle ubogie, że ciasto nie jest tak elastyczne jak to z masła i większej ilości jaj, ale łyżka ciepłej wody pomoże je wyrobić). Ciasto zawijamy w folię i wkładamy na 15 minut do zamrażalnika.
Przygotowujemy blat lub stolnicę, posypujemy mąką. Nastawiamy piekarnik na 180 stopni.
Wyjmujemy ciasto z zamrażalnika i wałkujemy na placek o grubości około 0,5 cm.
Wycinamy sowy specjalną formą lub za pomocą szklanki wycinamy koła – sowy będą wtedy… okrągłe ;)
Z kolorowych cukierków robimy oczy, z innych ozdób – u mnie kolorowe kuleczki – robimy skrzydełka, z połówek migdałów – dzioby.
Układamy na papierze do pieczenia i pieczemy 20-25 minut bez termoobiegu.
Ciastka sowy słodzone ksylitolem – pomysł na Halloween
Ciastka sowy słodzone ksylitolem – pomysł na Halloween
A co z ciastem, które zostanie po wycięciu sów? Można rozwałkować i wykonać kolejne sowy lub…. zrobić Halloweenowe paluchy, które są już bardzo popularne :)
Pewnie dlatego, że bardzo łatwo się je robi. Wystarczy uformować z ciasta paluch, odpowiednio ponacinać nożykiem, a jako pazury wykorzystać znów migdały. Żeby nasze paluchy były jeszcze bardziej odrażające można pod migdałem umieścić odrobinę konfitury truskawkowej, malinowej lub innej czerwonej :)
I upiec podobnie, 25 minut w 180 stopniach.
Ciastka paluchy z pazurami  – pomysł na Halloween
Ygh, jak dla mnie są odrażające. Wiem jak smakują, ale hm. jakby to powiedzieć… mam pewne opory przed zjedzeniem ich :D
Zostawię je innym łasuchom ;)
Miłego dnia!
Dietetyk w Stolicy

You may also like

Torcik z dżemem porzeczkowym na spodzie z musli
Muffiny z orzechami arachidowymi
Muffiny orkiszowe z bakaliami
Kakaowe ciasto marchewkowe