19
gru
2013
0

Bułeczki z kasza gryczaną

Przedstawiam Wam pierożki, które od x lat cieszą się dużym zainteresowaniem w moich rodzinnych stronach – w Tomaszowie Lubelskim i na całej Zamojszczyźnie:) W Warszawie jeszcze nigdzie nie udało mi się ich znaleźć. Co więcej nikt nigdy nie wie o czym w ogóle mówię;) podobno jest jakaś piekarnia, która robi podobne pierożki, ale ja jeszcze do niej nie dotarłam. Właściwie to nie wiem dlaczego mówimy na to pierożki, bo z pierogiem to ma tyle wspólnego co nic (może dlatego w Warszawie nikt nie wie, co mam na myśli;p) W każdym razie nie znalazłam nigdzie przepisu na te „bułeczki”, więc zrobiłam je po swojemu i smakują tak jak powinny ;)

Kiedy byłam jeszcze w liceum do szkoły przywożono coś podobnego, ale dużo większych rozmiarów i po brzegi wypchane kaszą gryczaną i to było podstawą mojego drugiego śniadania w szkole – po prostu je uwielbiałam! i bardzo się cieszę, że mogłam w sklepiku kupić coś innego niż placka z cebulą lub pizzę;))
Żeby nie myliły nam się nazwy, niech będą to po prostu bułeczki z kaszą :)
bułeczki z kaszą
Jakiś czas temu wymyśliłam sobie bułeczki ze śliwką albo czekoladą, i tym razem ciasto zrobiłam w  bardzo podobny sposób z tym, że nie na słodko;)
A jeśli ktoś chciałby też na słodko niech kliknie tutaj, będą tam też zdjęcia jak „lepić” moje bułeczki.

Składniki:

0,5kg mąki pszennej
2 jaja
2 łyżki margaryny miękkiej kubkowej
1-1,5 łyżeczki soli
20g świeżych drożdży
200ml mleka
1,5 torebki kaszy gryczanej
mak do posypania bułeczek
oliwa do smarowania bułeczek i papilotek

  Wykonanie:
1. Przed rozpoczęciem przygotowywania ciasta wyjmujemy mleko z lodówki, żeby złapało temperaturę pokojową. 2. Odmierzamy 100ml mleka (pół szklanki) i rozpuszczamy w nim drożdże, odstawiamy. 3.Do osobnej miseczki wbijamy dwa jaja i rozmącamy, dodajemy sól,  roztopioną na ogniu margarynę, ucieramy wszystko razem (możemy zmiksować). 4. Kasze gotujemy około 20-25 minut lekko ja rozklejając5.Odmierzamy 500g mąki. Wlewamy do niej jaja, mleko z drożdżami oraz pozostałe 100ml mleka. Mieszamy rękami ciasto tak aby wszystkie składniki się połączyły stopniowo dodając pozostałą mąkę. Kiedy ciasto będzie miało odpowiednią konsystencję i nie będzie się kleiło do rąk przykrywamy czystą ściereczką i odkładamy na bok (można zagnieść ciasto na stolnicy)6. Nastawiamy piekarnik na 200st bez termoobiegu.7. Dzielimy nasze ciasto kulki wielkości orzecha włoskiego lub ciut większe, układamy je na powierzchni obsypanej mąką i przykrywamy ściereczką.9. Bierzemy po kolei każdą kulkę i w dłoni formujemy placek (można użyć wałka), na środek placka układamy 2 łyżeczki kaszy i zaklejamy z każdej strony, na koniec lepiąc kształtną kulkę. 10. Kulki smarujemy za pomocą pędzla oliwą i obsypujemy makiem, układamy w papilotkach wysmarowanych tłuszczem  – może być bez papilotek na zwykłym papierze do pieczenia, ale według mnie wygodniej jest w papilotkach.
11. Wkładamy do piekarnika na około 15-20 minut, aż bułeczki nabiorą rumieńców;)

* przy soli postawiłam gwiazdkę, ponieważ ja dałam jej zdecydowanie za mało, w przepisie napisałam łyżeczkę i wydaje mi się, że to już będzie bardziej odpowiednia ilość niż szczypta, którą ja dodałam – delikatnie moim bułeczkom brakuje tego smaku:) postaram się to naprawić przy następnej turze:) kaszy nie soliłam w ogóle i myślę sobie, że nie ma takiej potrzeby :)

bułeczki z kaszą
bułeczki z kaszą
bułeczki z kaszą

A więc co z takimi bułeczkami zrobić? a można na przykład podać do barszczu zamiast pasztecików z kapustą albo do sałatki zamiast zwykłego chleba.
Mi smakują same, popite mlekiem. Zresztą o tym, że lubię połączenie kaszy gryczanej i produktów mlecznych to już chyba pisałam:)

Z najlepszymi życzeniami przedświątecznymi –
Dietetyk w Stolicy ! :)

 

You may also like

Zimowy deser z żurawiną
Praliny kakaowe z kaszy manny
Święta Bożego Narodzenia
Musli z liczi i orzechami